wtorek, 15 grudnia 2015

Przemyślenia w Dover

Siemka! Dzisiejszy post będzie, krótki, ale na pewno nie nudny!

Kolejnym miejscem, które odwiedziłem, było miasteczko Dover w Anglii. Nikogo tam nie poznałem, nawet nie chciałem, marzyłem tylko o samotnym odpoczynku na plaży. Dla odmiany usiadłem na skale, to coś nowego, bo zazwyczaj siadałem pod drzewem, haha... może dlatego nawet nikogo nie widziałem? Postanowiłem poczytać fragmenty tragedii Szekspira, mianowicie "Króla Leara". Po każdym przeczytanym fragmencie analizowałem go. Podziwiałem poetę, każde napisane słowo było doskonale przemyślane, a cały świat był wręcz idealny. W codziennym życiu niestety nie widzę idealnego świata. Czasami chciałbym być bohaterem książki i żyć w perfekcyjnym świecie, niestety jest to niemożliwe.


Teraz jestem we Włoszech. Zaraz idę na spacer. Jestem ciekaw gdzie się znajdę i jakie nowe przygody mnie spotkają.



Który pisarz jest waszym ulubionym? Czytaliście książki spod pióra Szekspira? Co sądzicie o Królu Learze? Piszcie,
Wasz Kordian





2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Król Lear jest świetną książką , a jak podobały Ci się nadmorskie widoki ?

    OdpowiedzUsuń